2012-09-14

Podróż Szwajcaria po raz pierwszy

Opisywane miejsca: Zurich, Zermatt, Interlaken, Mürren, Lugano (246 km)
Typ: Album z opisami

Po wielokrotnych przymiarkach :)  wybraliśmy się do Szwajcarii. Córa w końcu nie czekala, aż sami wybierzemy termin, kupila nam Swiss Flexi Pass, no więc w drogę ! Wrzesień, piękna pogoda, słonce, krótki rękaw, aparat i optymistyczne nastawienie :). Plany ambitne, w większości zrealizowane... Największy żal do aparatu i własnej niecierpliwości - skasowaliśmy wszystkie zdjęcia z Lugano, Gandrii,  Bern, Lucerny, Como i innych bardzo interesujących miejsc. Myślałam, że tego nie przeżyję ... Aga orzekla, że to znak i że musimy tu jeszcze wrócić.  Kilka fotek dostałam od córci, ale ona niestety nie ma manii pstrykania, a szkoda...

Wiadomo, że jak jest dużo wrażeń, to nie jest się w stanie o wszystkich opowiedzieć. Dużo mi umknęło, o niektórych zapomnialam ale wyjazd byl naprawdę ekscytujący. Bardzo chcę wrócić do Szwajcarii chociażby po to, by jeszcze raz zobaczyć  znane miejsca, ale też  te, na które tym razem nie starczyło czasu. Może kiedyś....

Na gwiazdkę dostaliśmy od córy w prezencie  wyjazd do Barcelony - tym razem w komplecie -  razem z syneczkiem :) Będzie fajnie.

 No to zacznijmy od Zurychu. Najciekawsze zdjęcia niestety  poszły aut... 

  • witryna sklepowa
  • P9070053
  • Grossmunster
  • Fraumunster
  • panorama
  • gdzieś pomiędzy bankami :)
  • plaża
  • Ogród Chiński
  • p9070071
  • p9070075
  • pagoda
  • dziurki są fajne :)
  • P9070112

No to w góry !

Pędzimy do Zermatt. Przed nami Alpy Pennińskie w kantonie Valais. Słońce przepiękne. Mnie zaszokował widok tlumów w pociągach - wszyscy w traperach, niektórzy z kijkami. Wokól jak na Marszalkowskiej -  ludzie dobrze po 70. w krótkich spodniach i letnich koszulach, dzieciaczki  , najmłodszy, który szedl na wlasnych nogach a nie na plecach rodziców, w profesjonalnych  butkach, mial  nie więcej niż 4 lata. Cała Szwajcaria na weekendy wali w góry.

Rozśmieszyla mnie córa opowieścią o tym, jak to koledzy z pracy namawiali ją na narty. Odmówila, bo  nie umie jeździć. Nie mogli tego pojąć. Dopytywali się, dlaczego nie umie. Wkurzona odpowiedziała im, że po prostu dlatego, że koło jej domu nie było gór. "Jak to nie ma gór???? " - w to już nie mogli uwierzyć. No bo i jak uwierzyć w brak gór, skoro 62% Szwajcarii to wlaśnie góry :) . Hi hi hi.

Z Zurychu pociągiem do Visp, tam przesiadka, szybka kawa w dworcowym bufecie ( trochę śmiesznie zabrzmialo :) - pijąc kawę zawsze doladowuję baterie do aparatu, potem spacer uliczkami.

Jest pięknie - wszędzie czerwone pelargonie, niektóre uliczki mają inny wystrój - ale wtedy uliczne balkony i tak są obsadzone jednakowymi kwiatami. Ładnie to wygląda.

Kolejką zębatą do Gornergrat. Głowa jak na łożyskach - oczy nie wiedzą, na czym się zatrzymać. Aparat aż gorący, prawie parzy w dlonie :) Z każdej strony góry, góry, góry.... W ciągu 24 minut przemierzamy trasę o długości 9339 m

 

 Dojechaliśmy na  wysokość 3089 m n.p.m. Ze szczytu roztacza się niesamowity widok na Matterhorn, lodowce i masyw Monte Rosa. 

Widać stąd 29 czterotysięczników  ( podobno - ja nie mogłam się ich doliczyć).

Na zdjęciach widać , że średnia wieku  jest dość wysoka.

W Szwajcarii bardzo wyraźnie widać, że przywiązuję się tu ogromną wagę do formy fizycznej. Na ulicach nie widać grubasów, a jeżeli już -  są to przeważnie obcokrajowcy.  

Ulepilam kilka śnieżek i podzielilam się nimi z wędrowcami - fajnie było :) 

 

 

 

  • kolejką do Zermatt
  • Budynek dworca w Zermatt
  • P9080157
  • w oddali Matterhorn
  • alpejski symbol
  • Zermatt
  • hotele, hotele, hotele...
  • "Toblerone" :)
  • P9080178
  • Jęzor lodowca
  • przybrudzony lodowiec
  • Stacja Gornergrat
  • w jesiennym słońcu
  • lunch na wysokości 3100m
  • wysokogórski kościółek
  • kolejka pod górę
  • detal
  • śliczne, prawda?
  • P9080225
  • jak na Marszałkowskiej
  • P9080288
  • P9080303
  • P9080309
  • świstaki
  • wnętrze kościoła w Zermatt
  • P9080327

Interlaken - już nazwa informuje o położeniu miasteczka.  Między dwoma jeziorami - Thun i Brienz, z przepięknym widokiem na Jungfrau, Monch i Eiger, jest doskonalą bazą wypadową w Alpy Berneńskie. Trafiliśmy akurat na maraton Jungfrau, wokól było mnóstwo biegaczy wysokogórskich w koszulkach z logo imprezy.

 

  • mapka
  • Harder Kulm
  • ścieżka spacerowa
  • Harder Kulm - restauracja i hotel
  • P9090384
  • psianka
  • w Interlaken
  • Jungfrau Maraton
  • Święto
  • nad rzeką Aare
  • no i już...
  • do widzenia, dobranoc ...
Z Interlaken do Lauterbrunnen jeżdżą pociągi. Chyba nigdzie nie ma tak zielonej trawy, jak tutaj. Wokól atrakcji moc - wodospady, rwące potoki, nagie szczyty skał, krowy i helikoptery :) Nawet James Bond tu był.
  • Staubbach
  • jedziemy na Schilthorn
  • wagonik
  • Murren
  • Jungfrau w chmurach
  • skały po drugiej stronie doliny
  • Murren
  • stąd skaczą paralotniarze
  • Jungfrau
  • na balkonie :)
  • wodospad Trümmelbach
  • uroczy balkonik
  • uczniowie
  • wiejski kościółek
  • cmentarz
  • 8257489 - Mürren wokół Doliny Lauterbrunnen
  • P9090420
  • helikopter
  • blondynki
  • szatynka
  • autko
A to szwajcarskie Włochy :) Wszystko jest tu inaczej niż w niemieckiej części - inny klimat, inne jedzenie, inne zapachy, widoki, rośliny - wszystko. Tylko i tu można spotkać Polaków . Jedno takie spotkanie na dlugo utkwi mi w pamięci. Szlyśmy z córcią alejka nad jeziorem, na lawce siedzialy cztery panie. Nagle słyszymy taki tekst : "To on zamiast przyjść do ciebie i porozmawiać, to od razu poszedl i się powiesil". Wypowiedziany beznamiętnym tonem... Nie wiedziałyśmy jak zareagować, ledwo powstrzymalyśmy śmiech. Dopiero później, jak odeszlyśmy kawalek, roześmialyśmy się na całego. I to nie z braku współczucia tylko z zaskoczenia i tonu rozmowy. Ech... life is brutal
  • Gandria - widok na jezioro
  • widok z parkowej  ścieżki
  • Gandria
  • brama do jeziora :)
  • park   w Lugano
  • Gandria
  • widok na jezioro
  • jezioro Lugano
  • Lugano

Zaloguj się, aby skomentować tę podróż

Komentarze

  1. tube-roza
    tube-roza (15.03.2013 17:44)
    nie,nie :) do Barcelony dopiero za miesiąc lecimy. teraz przeglądam Wasze :)
  2. marger22
    marger22 (15.03.2013 15:57)
    Piękna podróż, marzy mi sie taka... Świetne zdjęcia, współczuję że część się skasowała... Ale faktycznie jest to powód (choć oczywiście nie jedyny) żeby tam wrócić...
    A wspomnianą podróż do Barcelony opublikowałaś już? bo nie mogę znaleźć...
    Serdecznie pozdrawiam
  3. milusie1
    milusie1 (12.03.2013 15:35)
    bardzo ciekawa podróż, piękne zdjęcia, pogoda też dopisywała.
    Miło było pooglądać....
  4. adaola
    adaola (08.03.2013 17:44)
    Gratuluję wspaniałej podróży i dziękuję za wirtualną wycieczkę:) Pozdrawiam!
  5. tube-roza
    tube-roza (05.02.2013 18:13) +1
    Dziękuję :)
  6. hooltayka
    hooltayka (04.02.2013 8:15)
    Bardzo sympatyczne zdjecia.
    Pokazałaś wiele pięknych miejsc.
    Pozdrawiam-)
  7. tube-roza
    tube-roza (18.01.2013 21:02)
    Dziękuję wszystkim za odwiedziny i pogaduchy :)
  8. teka59
    teka59 (17.01.2013 20:37)
    Aniu, widac, że miałaś masę doznań, a i ja nasyciłam oczy dzieki tym zdjęciom...
  9. przedpole
    przedpole (15.01.2013 8:32) +2
    Byłem dwukrotnie ,ale w tej dolnej Szwajcarii.Trzeci raz musi być ta górna.Pozdrawiam
  10. tube-roza
    tube-roza (14.01.2013 19:45) +2
    mam nadzieję :)
  11. dejavu.pl
    dejavu.pl (14.01.2013 15:38) +2
    Szwajcaria po raz pierwszy, ale z całą pewnością nie ostatni.. zgadza się? :)
  12. luciola1951
    luciola1951 (14.01.2013 14:33) +2
    Wywolalas fajne wspomnienia.
  13. tube-roza
    tube-roza (14.01.2013 10:46) +2
    Dziękuję :)
  14. tube-roza
    tube-roza (14.01.2013 10:46) +2
    może..... ?
  15. tube-roza
    tube-roza (14.01.2013 10:17) +2
    Dziękuję :) Taką mam nadzieję, bo wlaśnie córa postanowila , że na razie zostaje w Zurychu.
  16. iwonka55h
    iwonka55h (14.01.2013 9:56) +2
    Aniu, super wyjazd, zdjęcia też, a tymi utraconymi się nie martw, zrobisz następne, lepsze.